W dniach 14 - 15 czerwca 2014 r. uczestniczyliśmy w X Rajdzie Szlakami św. Jana Nepomucena "Powrót do źródeł" na trasie Wałbrzych - Praga - Nepomuk - Wałbrzych organizowanym przez PTTK Oddział Ziemi Wałbrzyskiej.
Poniżej relacja z pierwszego dnia rajdu - Gry Miejskiej w Pradze. Dlaczego Praga?
Po pierwsze w stolicy Czech żył i zginął św. Jan Nepomucen. Po drugie zdjęcia na tle katedry św Wita oraz postaci z mostu Karola są obowiązkowe przy staraniu się o najwyższy, diamentowy stopień Międzynarodowej Odznaki Turystycznej „Szlakami Świętego Jana Nepomucena”.
Reguły gry miejskiej okazały się dosyć proste. Otrzymaliśmy mapy Pragi w skali 1:10000 - na lewym brzegu mapy widniał napis START, przy prawym brzegu mapy - napis META, a pomiędzy tymi napisami 10 czerwonych kółek. Komplet z tą mapą stanowiła tabelka wymieniająca obowiązkowe nepomuki - to te kółka z mapy.
Należało znaleźć punkty obowiązkowe i jak najwięcej obiektów nepomuckich dodatkowo. W 6 godzin.
Przesympatyczna Pani Przewodnik doprowadziła nas do plenerowej figury św. Jana Nepomucena na ul. Pohorzelec w starej części dzielnicy Hradczany. Pamiątkowe zdjęcia całej grupy i każda drużyna rusza swoją trasą...
My, czyli dwuosobowa drużyna Nepomuceny Odwiedzone zostaliśmy przy tej postaci by ją szczegółowo obfotografować (relacja przy innej okazji) i zobaczcie sami, jaki bardzo rzadki atrybut wypatrzyliśmy:
Kolejnym krokiem był leżący bardzo blisko Klasztor na Strahowie, ale pudło... Nepomuk miał być, ale nikt z "tubylców" o nim nie słyszał.
Trudno, zmierzamy więc do pewniaka - klasztoru Loreta. Piękna grupa rzeźbiarska z Janem pośrodku:
Stąd już blisko na ul. Cerninską. Bardzo nietypowa figura - z krótkimi nogami lub bez nóg. Prawdy nie poznaliśmy, bo czas nie pozwalał, a zieleń skutecznie zasłaniała:
Urokliwą uliczką Novy Svet okrążyliśmy kompleks klasztoru i ukazał się kościół św. Jana Nepomucena z gwiazdami przed i Janem wysoko na frontonie:
Dalej maszerujemy ul. Kanovnicką i na jej wylocie na Hradcanske Namesti piękny widok:
Zobaczyliście obydwa obiekty? To ruszamy dalej i ... elewacja Pałacu Schwarzenbergów powala:
Obrót o 90 stopni i widok na Zamek Praski...
... przed którym za chwilę zmiana warty:
Kolejny obrót i pomnik Tomasa Masaryka, a za nim Pałac Arcybiskupów:
A teraz znowu pomnik Masaryka i widok na wieżę telewizyjną:
Kilkadziesiąt metrów dalej widok na Zamecke schody i dużą część Pragi:
A w drugą stronę uliczka Ku Hradu i znajoma postać na jej końcu:
My jednak wracamy do Katedry św. Wita, kupujemy grzecznie bilety i wkraczamy do środka:
Piękne witraże...
... i przepiękna srebrna konfesja św Jana naprawdę zapadają w pamięci.
Po wyjściu z katedry szybkim krokiem zdążamy do grupy rzeźbiarskiej z Janem leżącym:
Teraz możemy spokojnie przyjrzeć się katedrze, w tym ogromnej rozecie i wspaniałym rzygaczom:
Nie możemy zapomnieć o kościele św. Jerzego (!) i Janie nad wejściem do niego:
Czas niebłaganie upływa, więc wracamy na ul. Nerudovą z wieloma nepomuceńskimi wspaniałościami.
Dalej ul. Mostecka, a przy jej końcu:
Stąd już blisko do mostu Karola z takim wspaniałym widokiem:
Po drugiej stronie Wetławy także nie brakuje "znalezisk":
Ale czasu coraz mniej, zmęczenie coraz większe, uliczki coraz bardziej kręte... więc zmierzamy do mety:
6 godzin upłynęło błyskawicznie, wspaniałości, ochów i achów tak wiele, że MUSIMY do Pragi jeszcze wrócić.
Zainteresowanych bardziej szczegółowym opisem zapraszamy do obejrzenia:
- grupy rzeźbiarskiej z leżącym św. Janem Nepomucenem przy zewnętrznej ścianie katedry św. Wita - tutaj,
- pierwszej i wzorcowej postaci św. Jana Nepomucena na praskim moście Karola - tutaj,
- srebrnej konfesji św. Jana Nepomucena w katedrze św. Wita - tutaj.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitam, relacja niesamowita! Jestem pod wrażeniem piękna Pragi. Skąd można dowiedzieć się o takim Rajdzie? Jestem bardzo ciekawa kto organizuje takie świetne wyprawy i jak można się na taki wyjazd "dostać" / "zapisać"?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Organizatora rajdu i link do niego podaliśmy w pierwszym zdaniu relacji. Tam też można się dowiadywać o kolejne edycje rajdu - trasa ostatniego zamykała się w powiecie ząbkowickim.
UsuńDziękuję, rzeczywiście. Myślałam, że to jakiś bardziej ogólnopolski rajd, a to typowy z oddziału PTTK. Nasz oddział jak obserwuję od pewnego czasu nie organizuje takich fajnych wypraw. Propozycje wałbrzyskie na 2016r. są arcyciekawe.
UsuńPropozycja Rajdu Nepomuckiego PTTK w dniach 11-12 VI 2016 r. opisanego jako Legnica brzmi dla nas kusząco, bo tego obszaru wcale nie znamy. Kto wie?
Usuń