Pierwszego dnia rajdu odbyła się Gra Miejska w Pradze, podczas której m.in. musieliśmy znaleźć 10 miejsc obowiązkowych.
Drugiego dnia rajdu zwiedzaliśmy Nepomuk - miasto rodzinne św. Jana Nepomucena.
Trzy dni temu opisaliśmy grupę rzeźbiarską z leżącym św. Janem Nepomucenem przy zewnętrznej ścianie katedry św. Wita.
Dwa dni temu opisaliśmy pierwszą i wzorcową postać św. Jana Nepomucena na praskim moście Karola.
Wczoraj opisaliśmy wnętrze katedry św. Wita na praskim wzgórzu zamkowym Hradczany z konfesją "naszego" świętego.
Do pięknej Pragi - stolicy sąsiadujących z nami Czech wielokrotnie będziemy jeszcze wracać, by opisać kolejne odwiedzone tam plenerowe postacie św. Jana Nepomucena.
Dzisiaj ostatnia z "gorących porajdowych" relacji. Tym razem z miasta rodzinnego Jana N. - miasteczka Nepomuk.
Tytułowy kalambur chyba nie był zbyt trudny - figury Jana z jego rodzinnego miasta.
A tak przy okazji - jednym z miast partnerskich Nepomuka jest miasto Wisła (tak, to od Adama Małysza).
Jak do Nepomuka trafić?
Z Pragi jest 120 km - większość autostradą do Pilzna, a stamtąd 35 km drogą E49 (odcinek Pilzno - Czeskie Budziejowice).
Pierwsza z opisywanych postaci w Nepomuku znajduje się na rynku tego miasteczka, a dokładniej na placu rynkowym, a jeszcze dokładniej na centralnie położonym Placu Augustina Nemejca (czeski malarz).
Pierwsze ze zdjęć przedstawia pomnik na tle kościoła p.w. św. Jana Nepomucena, stojącego w miejscu domu rodzinnego tego świętego.
Obejrzyjmy pomnik i jego otoczenie z pozostałych stron:
Pomnik jest współczesny, został wykonany w roku 1993:
Odnotujmy klasyczny strój i delikatny kontrapost:
Równie klasyczne są: krucyfiks i aureola z pięcioma gwiazdami. Nie ma palmy, a biret jakiś taki - za oszczędny:
Druga z opisywanych postaci znajduje się w kaplicy przy moście na drodze E49 - wlotowej do Nepomuka od strony Pilzna, obok Szpitalnego Stawu, w pobliżu nieczynnego kościoła p.w. św. Jakuba. Most świeżo po modernizacji (2011).
Zajrzyjmy do kaplicy:
Jak widzicie strój klasyczny, ale grupa rzeźbiarska ma ciekawie rozmieszczone atrybuty.
Teraz szczegóły. Aureola i biret klasyczne:
Ale reszta atrybutów już rozłożona nietypowo - święty trzyma księgę...
... jeden z aniołków krucyfiks...
... a drugi aniołek palmę.
Odnotować można buty o ściętych noskach i pięć widocznych guzików, pogrupowanych po trzy.
Teraz bonus dla wytrwałych czytelników - Jan we wnęce szczytu miejskiego muzeum - polichromowana postać z roku 1808.
Zbliżenie na klasyczną postać - aureola i krucyfiks z palmą:
Czy tylko nam się wydaje, że aureola opada i niedługo zakryje świętemu oczy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz