środa, 30 lipca 2014

Typowy ubiór figur św. Jana Nepomucena

Na pewno zauważyliście, że wspólną cechą zdecydowanej większości opisywanych przez nas plenerowych postaci św. Jana Nepomucena jest ich ubiór.

Na typowy ubiór składają się:
- czarna sutanna (zapinana na guziki) lub czarny talar (szeroka suknia bez guzików),
- biała komża obszyta pasmem koronki lub biała rokieta (komża z kolorową podszewką i węższymi rękawami),
- almucja (peleryna do łokci) z gronostajowego futra, z kapturem lub z kołnierzem, zawiązywana ozdobnym sznurem,
- buty typowe lub ze ściętymi noskami,
- pod szyją "rzymski" kapłański kołnierz lub befka,
- na głowie biret.

Powyższy strój ma wiele elementów stroju chórowego dla kanonika. Lub też stroju doktora prawa.

Linki bezpośrednie prowadzą do Wikipedii - niestety, często informacje są sprzeczne lub niepełne.
Pod postem podaliśmy literaturę i pozostałe linki - niestety, często również sprzeczne lub niepełne.

W dodatku interesujące nas figury plenerowe najczęściej mają ubiór w kolorze kamienia (lub mchu).

Jak na fotoblog przystało, przejdźmy do zdjęć! Zacznijmy od biretów.

Pierwowzór z Mostu Karola w Pradze:


Bywają birety bardzo realistyczne - jak w Wambierzycach przed plebanią:


Zdarzają się birety bardzo wysokie - jak w Nowej Wsi koło Międzylesia:


Spotykamy także birety bardzo skromne - jak w Świerkach:


Przejdźmy do szat.

Pierwowzór z Mostu Karola w Pradze:


Wielką rzadkością są szaty tak bardzo realistycznie oddane - jak w Pradze, na ul. Ke Hradu:


Tylko trochę ustępują im szaty figury we Wrocławiu, na Placu Kościelnym:


Dosyć często spotykamy szaty dobrze oddane - jak w Ząbkowicach Śląskich, na moście św. Jana:


Równie często spotykamy szaty mało dopracowane - jak w Ożarach:


Teraz kolej na buty.

Spotyka się bardzo eleganckie trzewiki ze ściętym noskiem - jak w Radkowie, na Farnej Górze:


Bywają też typowe trzewiki - jak w Szczytnej, przy DK nr 8:


Rzadkością są "buciory" - jak w Wilkanowie:


Sami widzicie - temat ledwo zarysowany. A gdzie guziki, kaptury i inne szczegóły?
Strona na pewno będzie uzupełniana - zaglądajcie tutaj!

Zachęcamy do przyglądania się na naszych postach szczegółom ubioru.
Nadsyłajcie propozycje uzupełnienia tej strony innymi zdjęciami z naszego bloga.

Literatura i linki:

Iwona Scheer, Święty Jan Nepomucen (I), Przydrożne Pomniki Przyszłości, nr 6 z 1988 r., s. 7.
Janusz Hochleitner, Św. Jan Nepomucen jako katolicki bohater kulturowy, Studia Ełckie, nr 11 z 2009 r., s.134.
Ks. Michał Kotra, Komentarz do: „Nepomuceny w powiecie brzeskim” - tutaj link,
Piotr Lewandowski, Szaty liturgiczne i pontyfikalia - tutaj link

poniedziałek, 28 lipca 2014

Ząbkowice Śląskie - most św. Jana

W Ząbkowicach Śląskich odwiedzaliśmy już jedną ze znajdujących się tam plenerowych postaci św. Jana Nepomucena. Przedstawialiśmy postać usytuowaną obok słynnej krzywej wieży - na dziedzińcu sąsiedniego kościoła p.w. św. Anny przy ul. Św. Wojciecha. Tutaj możecie przypomnieć sobie tę wizytę.

Dzisiejszy Jan "mieszka" na jednym z najstarszych mostów na Dolnym Śląsku - na moście św. Jana nad rzeką Budzówką.


Tak, to jest droga wjazdowa do Ząbkowic Śląskich od strony Kłodzka - droga wojewódzka nr 382, ul. Kłodzka.

Nie widzicie jeszcze Jana. A sztafaż na powyższym zdjęciu nic nie podpowiada? To może teraz (w tle wieża ratusza)?


Jan ustawiony jest na przyporze środkowego filara mostu swojego imienia - identycznie jak w Lądku-Zdroju!


Przyjrzyjmy się strojowi Jana - klasyczny strój kanonika. Postać w lekkim kontrapoście:


Niestety - telefoniści kolejny raz wieszają swoje przewody stanowczo za nisko!

Wróćmy do stroju: sutanna z guzikami w parach, komża z koronką i peleryna - mantolet. Na głowie biret:


Przyjrzyjmy się twarzy Jana:


Jan adoruje wzrokiem krucyfiks - ułożony na palmie i przyciśnięty do lewego ramienia:


Pozostało opowiedzieć o płaskorzeźbach na postumencie. Niestety widać bardzo współczesne uszkodzenia.
Na wprost - zrzucenie Jana do Wełtawy:


Po naszej prawej stronie - spowiedź królowej Zofii:


A po lewej stronie - nie podejmujemy się odgadnąć:


Pomnik wykonano w roku 1760.

Odwiedziliśmy tego Jana na początku czerwca 2014 r.

Poniżej lokalizacja postaci.

niedziela, 27 lipca 2014

Ścinawka Śr., ul. Leśna 11, gm. Radków

Dzisiaj świętujemy jubileusz! Post nr 50! Z góry dziękujemy za gratulacje!
W nagrodę twórcy tego bloga - za tak wielki wysiłek - zafundowali sobie bilety na wrocławski koncert zespołu Kroke!

Tyle o naszym święcie, a teraz wracamy do naszych Nepomucenów odwiedzonych.

Nie tak dawno opisywaliśmy plenerową postać św. Jana Nepomucena zdobiącą posesję przy ul. Leśnej 26 w Radkowie.
Niezwykłością tego Jana było to, że nie znajdował się na encyklopedycznej stronie www.nepomuki.pl.
Odnaleźliśmy go dzięki wspaniałemu albumowi Aleksandra Mielniczuka "Mała architektura sakralna w Gminie Radków i na jej pograniczu" wydanemu przez Urząd Miasta i Gminy Radków w ramach projektu unijnego.

Dzisiaj tak samo rzadkie zjawisko i tak samo odnalezione!
Zapraszamy Was do odwiedzenia Jana przy wyremontowanej drodze, na terenie posesji przy ul. Leśnej 11 w miejscowości Ścinawka Średnia w gminie Radków na Ziemi Kłodzkiej.

Jak tutaj trafić? Skręcić w Ścinawce Średniej w drogą wojewódzką nr 387 w kierunku na Radków.
Po około 800 m skręcamy w jedyną ulicę po prawej stronie - ul. Leśną. Po dalszym kilometrze jazdy jesteśmy u celu.

Jan "mieszkając" pomiędzy dwiema starymi akacjami jest bardzo zielony! Może jesienią zbrązowieje?


Zwróciliście uwagę, że Jan jest widoczny tylko z bardzo bliska? Więc proszę jechać bardzo powoli.
Zastanawialiśmy się, na co dzisiejszy Jan się patrzy? Tak wygląda odpowiedź:


Z rozmowy z gospodarzem dowiedzieliśmy się, że intensywny deszcz padający na te pochyłe pola (zwłaszcza wiosną) powoduje lokalne podtopienia! Czy dla ochrony przed nimi postawiono Jana? Ot, zagadka!

Obejrzyjmy Jana na postumencie:


Teraz sama postać ze wszystkich stron:


Widzimy warstwę porostów na piaskowcu - to prawdopodobnie wynik stania w cieniu? Postaramy się to wyjaśnić.

Jan jest ubrany w tradycyjny strój kanonika - sutanna bezguzikowa, komża z koronką i peleryna bez kaptura.
Na głowie biret. Nie ma aureoli.
Stojąca na chmurce figura jest niemal statyczna - minimalny kontrapost lewej nogi:


Przyjrzyjmy się sympatycznej twarzy z wysokim czołem, w dziwnie płaskim birecie. Zwróćcie uwagę na niespotykaną długość włosów i ich ułożenie:


Krucyfiks trzymany jest niemal pionowo (to rzadkość), przyciśnięty do ciała, bez często występującej gałązki palmy.


Teraz kolej na rozbudowany postument, z przodu ozdobny, z tyłu - wręcz przeciwnie:


Na górze postumentu putta, po bokach motyw kwiatowy:


Centralnie na postumencie (pod puttami) scena zrzucenia Jana do Wełtawy - widać resztki polichromii.


Inskrypcja na dole postumentu nieczytelna. Data powstania, twórca i fundatorzy - nieznani. Potwierdza to ww. album Aleksandra Mielniczuka.

Odwiedziliśmy tego Jana na początku lipca 2014 r.

Poniżej lokalizacja postaci.