piątek, 31 października 2014

Nowa Łomnica, gm. Bystrzyca Kłodzka

Dzisiaj zapraszamy Was do odwiedzenia kolejnej plenerowej postaci św. Jana Nepomucena na Ziemi Kłodzkiej.
Gdzie tym razem się udajemy? Do wsi Nowa Łomnica położonej w gminie Bystrzyca Kłodzka.

Z trafieniem tutaj nie będzie problemów. Jadąc drogą wojewódzką nr 388 (odcinek Polanica-Zdrój - Bystrzyca Kłodzka) w miejscowości Stara Łomnica skręcamy za kierunkowskazem Nowa Łomnica 1. Przejeżdżamy 1,2 km i zatrzymujemy się przy usytuowanych blisko siebie posesjach nr: 5, 6 lub 7. Figura stoi pomiędzy posesjami nr 6 i 7, ale opiekuje się nią Pani z posesji nr 5.


Budynek powyżej - to posesja nr 6, a budynek poniżej - to posesja nr 5.


Podkreślamy ważność posesji nr 5, bo właścicielka tej posesji nie dała nam nawet 3 minut swobody - natychmiast zjawiła się, by skontrolować nasze zamiary. Podkreślamy to bardzo pozytywnie, bo pomnik został bardzo pięknie odrestaurowany - głównie dzięki staraniom właścicieli tej posesji (wniosek z naszej rozmowy).

Zanim zaczniemy opis pokażemy dwa zdjęcia - dla nas było to prawdziwe deja vu! Widzicie podobieństwa?


Pierwsze z powyższych zdjęć przedstawia pochodzącą z roku 1723 i usytuowaną na Placu Nankiera we Wrocławiu (przy kościele św. Macieja) figurę autorstwa Johanna Georga Urbansky'ego - tutaj znajdziecie naszą relację z odwiedzin.
A na drugim z powyższych zdjęć nasza dzisiejsza postać. KOPIA! Twarz, układ włosów, broda - identyczne!

Ale przejdźmy do relacji z odwiedzin. Oglądamy spokojnie figurę na postumencie ze wszystkich stron:


Teraz kolejne ujęcia samej figury - wg nas duża klasa! Zwróćcie uwagę na bogactwo detali stroju!


Jan ma na sobie typowy strój kanonika (tutaj opisaliśmy ten strój) składający się z: sutanny bezguzikowej (talary), komży (rokiety) obszytej koronką oraz futrzanej peleryny z kapturem (almucji). Na głowie biret, na nogach trzewiki.
Na talarze wyraźnie widoczne resztki polichromii.
Przyjrzyjcie się kolejny raz delikatnemu kontrapostowi (prawa noga), fałdom szat, czy też mankietom rokiety. POEZJA!


Teraz kolej na atrybuty Świętego (przejrzyjcie nasz post o głównych atrybutach) - są wszystkie cztery.


Biret wraz z resztą stroju już pokazywaliśmy i pokażemy jeszcze. Aureola z pięcioma gwiazdami jest czarna (a podobno była wymalowana na złoto?) i kształt ma bardzo nietypowy:


Krucyfiks podtrzymywany prawą dłonią i ustawiony niemal pionowo opiera się o prawe ramię.
Jest też gałązka palmy. Tutaj podobna zagadka, jak przy aureoli - gałązka jest nietypowa i poczerniała:


Przyszła pora na postument. Z przodu widzimy inskrypcję wotywną z chronostychem i datą powstania rzeźby - rok 1749.


Jesteśmy ZACHWYCENI tą figurą! A przy okazji - zainspirowani tą figurą postaramy się w najbliższym czasie zgrupować w jednym poście twarze Janów z "loczkiem" wystającym spod biretu.

Opisywanego dzisiaj Jana odwiedziliśmy we wrześniu 2014 r.

Pod postem znajdziecie lokalizację postaci.


---------------------------------------------------
Postscriptum
Po uczcie pora na deser! Wracając do DW nie śpieszcie się bardzo. W połowie drogi, naprzeciwko budynku nr 108 już w Starej Łomnicy, pomiędzy jezdnią, a niewielkim potoczkiem stoi niebieskie cudo, z innym kolorowym cudem na postumencie:

2 komentarze:

  1. Od frontu szaty starannie wyrzeźbione, z detalami, bo od tej strony Jan jest widziany i oglądany z drogi. Z tyłu już mniej dokładnie np. komża pozbawiona jest koronki. Oszczędność czasu i pewnie względy ekonomiczne.
    J.B. Kłodzko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewaliśmy "za intensywne" zabiegi renowacyjne. Przy takiej dbałości o detale z przodu figury, koszt brakującego fragmentu koronki jest pomijalny. Ale być może ma Pan rację. Ciekawe, ciekawe...

      Usuń