środa, 1 października 2014

Droszków, gm. Kłodzko

Po malarskich zachwytach przy oglądaniu fresków nepomuckich w Dworze Sarny - wracamy do relacjonowania naszego odwiedzania plenerowych postaci św. Jana Nepomucena na Ziemi Kłodzkiej.

Dzisiaj zapraszamy do pięknie położonej wsi Droszków leżącej w gminie wiejskiej Kłodzko.

Jak tutaj trafić?
Przypomnijcie sobie niedawno opisywanego Jana ze wsi Jaszkowa Dolna, do którego zjechaliśmy z drogi krajowej nr 33 w Kłodzku kierując się z ul. Wyspiańskiego za kierunkowskazem "Jaszkowa Górna". Od opisanej kapliczki jedziemy dalej jeszcze 9 km i jesteśmy w Droszkowie.
Można też jadąc drogą wojewódzką nr 392 (odcinek Kłodzko - Ladek-Zdrój) skręcić w Ołdrzychowicach Kłodzkich także w kierunku opisanym "Jaszkowa Górna". Tędy do Droszkowa mamy do pokonania 7 km.

Bez względu na wybraną drogę wypatrujemy położonego przy drodze kościoła z pięknym parkingiem:


Wprawne oko natychmiast wyłapie Nepomuka:


Szukamy dogodnego dojścia, aby obejrzeć figurę od przodu:


Wchodzimy na urokliwą posesję nr 15, aby uzyskać zgodę na deptanie trawy:


Weszliśmy i podziwiamy otoczenie:


Jan "mieszka" pomiędzy dwiema ogłowionymi lipami (a po bokach są pnie po dawno ściętych, ogromnych lipach):


Postać w lekkim kontrapoście (lewa noga) stoi na prostopadłościennym postumencie. Przykryta jest mało gustownym daszkiem.
Wizyty - letnia i wiosenna:


Przyglądamy się ubiorowi postaci. Jan ma na sobie typowy dla niego strój kanonika (tutaj opisaliśmy ten strój): sutannę bezguzikową (talara), komżę - rokietę obszytą koronką i futrzaną pelerynę (mantolet) z kapturem.
Na głowie biret, na nogach trzewiki z lekko ściętymi noskami.


Omówmy atrybuty Świętego (o głównych atrybutach pisaliśmy tutaj). Widzimy wszystkie cztery główne atrybuty.


Biret wraz z resztą stroju już opisaliśmy. Aureola jest w bardzo złym stanie:


Święty przyciska krucyfiks ułożony na obfitej gałązce palmy prawą dłonią do ramienia. Ale z boku widać, że tak lekkie przytrzymywanie graniczy z cudem:


Próbujemy dociec, skąd taki gest lewej dłoni? Podglądamy - i dalej nie mamy pojęcia.


Pozostało pokazanie postumentu. Z jego przodu wyraźnie widzimy datę powstania rzeźby - rok 1732.
Poniżej, na tarczy inskrypcja fundacyjna:


Zwykle o postument luźno oparty jest żeliwny krzyż. Po zdjęciach też tak go zostawiamy:


Opisywanego dzisiaj Jana odwiedziliśmy w kwietniu i we wrześniu 2014 r.

Poniżej lokalizacja postaci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz