Po malarskich zachwytach przy oglądaniu fresków nepomuckich w Dworze Sarny - wracamy do relacjonowania naszego odwiedzania plenerowych postaci św. Jana Nepomucena na Ziemi Kłodzkiej.
Dzisiaj zapraszamy do pięknie położonej wsi Droszków leżącej w gminie wiejskiej Kłodzko.
Jak tutaj trafić?
Przypomnijcie sobie niedawno opisywanego Jana ze wsi Jaszkowa Dolna, do którego zjechaliśmy z drogi krajowej nr 33 w Kłodzku kierując się z ul. Wyspiańskiego za kierunkowskazem "Jaszkowa Górna". Od opisanej kapliczki jedziemy dalej jeszcze 9 km i jesteśmy w Droszkowie.
Można też jadąc drogą wojewódzką nr 392 (odcinek Kłodzko - Ladek-Zdrój) skręcić w Ołdrzychowicach Kłodzkich także w kierunku opisanym "Jaszkowa Górna". Tędy do Droszkowa mamy do pokonania 7 km.
Bez względu na wybraną drogę wypatrujemy położonego przy drodze kościoła z pięknym parkingiem:
Wprawne oko natychmiast wyłapie Nepomuka:
Szukamy dogodnego dojścia, aby obejrzeć figurę od przodu:
Wchodzimy na urokliwą posesję nr 15, aby uzyskać zgodę na deptanie trawy:
Weszliśmy i podziwiamy otoczenie:
Jan "mieszka" pomiędzy dwiema ogłowionymi lipami (a po bokach są pnie po dawno ściętych, ogromnych lipach):
Postać w lekkim kontrapoście (lewa noga) stoi na prostopadłościennym postumencie. Przykryta jest mało gustownym daszkiem.
Wizyty - letnia i wiosenna:
Przyglądamy się ubiorowi postaci. Jan ma na sobie typowy dla niego strój kanonika (tutaj opisaliśmy ten strój): sutannę bezguzikową (talara), komżę - rokietę obszytą koronką i futrzaną pelerynę (mantolet) z kapturem.
Na głowie biret, na nogach trzewiki z lekko ściętymi noskami.
Omówmy atrybuty Świętego (o głównych atrybutach pisaliśmy tutaj). Widzimy wszystkie cztery główne atrybuty.
Biret wraz z resztą stroju już opisaliśmy. Aureola jest w bardzo złym stanie:
Święty przyciska krucyfiks ułożony na obfitej gałązce palmy prawą dłonią do ramienia. Ale z boku widać, że tak lekkie przytrzymywanie graniczy z cudem:
Próbujemy dociec, skąd taki gest lewej dłoni? Podglądamy - i dalej nie mamy pojęcia.
Pozostało pokazanie postumentu. Z jego przodu wyraźnie widzimy datę powstania rzeźby - rok 1732.
Poniżej, na tarczy inskrypcja fundacyjna:
Zwykle o postument luźno oparty jest żeliwny krzyż. Po zdjęciach też tak go zostawiamy:
Opisywanego dzisiaj Jana odwiedziliśmy w kwietniu i we wrześniu 2014 r.
Poniżej lokalizacja postaci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz