Wiemy, że nie wszyscy zdążycie wiosną tam dojechać, więc zapraszamy Was dzisiaj na wirtualne odwiedziny.
Tak przy okazji - jest to dziesiąta i ostatnia z plenerowych figur Jana N. w gminie Lądek-Zdrój. Odwiedziny u wszystkich opisaliśmy - wykaz i bezpośrednie linki znajdziecie w powyższej zakładce "Wykaz postaci odwiedzonych". Znajdziecie tam też punktację do odznaki PTTK. Zapraszamy po przeglądania naszych stron i dzielenia się z nami uwagami.
Jak do dzisiejszego Jana dojechać? Najprościej z drogi wojewódzkiej nr 392 (odcinek Żelazno - Lądek-Zdrój).
Skręcając w Ołdrzychowicach Kłodzkich za drogowskazem "Jaszkowa G." mamy do kościoła w Skrzynce 5,0 km, a skręcając w Trzebieszowicach za drogowskazem "Skrzynka 4" mamy do tego samego kościoła 3,2 km. Spod kościoła udajemy się na spacer w górę wsi, pod posesję nr 46 - mamy do przejścia 250 m wzdłuż potoku Brodek.
Ciesząc się, że kasztanowiec nie wypuścił jeszcze liści, fotografujemy filigranową figurę na słusznym postumencie:
Figura jest w bardzo dobrym stanie - podchodzimy bliżej:
Przypominamy, że na drugiej z powyższych zakładek - W skrócie i w przekroju znajdziecie linki m.in. do naszych "fotoopisów": typowego stroju kanonika oraz głównych atrybutów św. Jana Nepomucena.
Stojący w ledwie widocznym kontrapoście (prawa noga) Jan ma na sobie typowy dla niego strój kanonika: sutannę z rekordowo małą liczbą widocznych guzików - tylko 5, komżę - rokietę obszytą koronką i futrzaną pelerynę (almucję) z kołnierzem. Na głowie biret, na nogach typowe trzewiki.
Biret jest w rewelacyjnym stanie - do tej pory najbardziej pamiętaliśmy biret u Jana przed plebanią w Wambierzycach.
Tak przy okazji - znacznie częściej Jan ma biret z czterema skrzydełkami!
Tak oto płynnie przeszliśmy do atrybutów świętego i omówiliśmy najważniejszy z nich - biret i strój kanonika.
Nie ma aureoli z 5 gwiazdami i nie widać żadnych śladów, aby kiedykolwiek była.
Jest za to krucyfiks, trzymany - co spotyka się bardzo rzadko - oburącz, w lekkim oddaleniu od ciała:
Jak być może zauważyliście, nie ma czwartego z głównych atrybutów - gałązki palmy
Na gładkim postumencie tylko z przodu jest inskrypcja wotywna:
Nieoceniona encyklopedyczna strona www.nepomuki.pl datuje tę rzeźbę na początek XIX wieku.
Opisywanego dzisiaj Jana odwiedziliśmy w kwietniu 2014 r. i w kwietniu 2015 r.
P.S. Odwiedziliśmy Jana ze Skrzynki w sierpniu 2015 r. - kontrolnie, aby sprawdzić, czy dalej jest tak tragicznie zasłonięty gałęziami kasztanowca, jak było to w 2014 r. Tymczasem niespodzianka: jest bardzo dobrze:
Byłoby celująco, gdyby pozbyto się jeszcze jednej gałęzi, ale i tak postęp jest ogromny. Dziękujemy!
Poniżej lokalizacja postaci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz