piątek, 5 sierpnia 2016

Nowa Ruda, ul. Cicha 2 + Rynek 11

Zaskoczeni? Takiego tytułu jeszcze nie mieliśmy - z dwiema lokalizacjami!

Nowa Ruda jest miastem niezwykłym, zwłaszcza dla zarażonych odwiedzaniem plenerowych postaci św. Jana Nepomucena.

Dzisiaj zaczynają się Igrzyska Olimpijskie Rio 2016, ale teraz zaproponujemy konkurencję nieolimpijską!
Jej przydługa nazwa brzmi: Uszereguj miejscowości na świecie, porównując daty powstania 2 znajdujących się tam, najstarszych plenerowych figur św. Jana Nepomucena!
Z porównania wykluczona jest figura z mostu Karola w Pradze - bo, jak mawiał klasyk - od niej wszystko się zaczęło.

Przy takich założeniach - wcale nie wydumanych - najprawdopodobniej mistrzem świata jest Nowa Ruda!
Zdecydowane i bezdyskusyjne zwycięstwo dały jej: figura z ul. Cmentarnej - rok 1706 oraz figura z placu Ks. Białowąsa - rok 1707.
Faworyzowana Praga ma 2 figury z roku 1709 - pisaliśmy o nich tutaj i tutaj.

To na razie tyle o rywalizacji miejscowości.

Oczywiście nie zapominamy o rywalizacji osób lub grup (to będzie także konkurencja nieolimpijska) i proponujemy Wam udział we właśnie trwającym, ogłoszonym przez Starostwo Powiatowe w Kłodzku konkursie turystyczno-fotograficznym "Nepomuceny powiatu kłodzkiego". Jesteśmy zresztą partnerami tego konkursu.

Służymy nawet aktualnym hasłem: Lepiej rodzinnie szukać nepomuków, niż w samotności pokemonów!

Ale kończymy wstęp i jedziemy do noworudzkiej dzielnicy Centrum, np. jedną z dróg wojewódzkich o nr: 381, 384 lub 385.
Chcemy odwiedzić szóstą (6!) figurę plenerową z Nowej Rudy - czasowo obecną!
Poszukiwana przez nas ul. Cicha jest boczną ul. Piastów. Od opisywanej wcześniej przez nas figury przy ul. Piastów do budynku nr 2 przy ul. Cichej mamy do przespacerowania tylko 100 m.

Na początek musimy się wprosić na teren odbudowywanej posesji. A tam na razie efekt nie powala:


Niewysoki, prosty postument z czerwonego piaskowca, z niemal nieczytelnymi inskrypcjami.
Na nim stała figura św. Jana Nepomucena, do niedawna widoczna tylko na starych zdjęciach w starych przewodnikach po Nowej Rudzie.
Figura przez lata była przechowywana w miejskich magazynach, bo posesja przy ul.Cichej 2 popadała w ruinę.
Aż zdarzył się lokalny cud... i pasjonat Nowej Rudy odbudowuje budynek niemal od podstaw.

Z tej okazji figurę postanowiono wydobyć z magazynów i poddać (podobno) renowacji. Po niej (podobno) ma wrócić na pokazany powyżej postument. Mamy nadzieję, że zarówno figura, jak i postument zostaną poddane fachowej renowacji.

Zapraszamy więc pod drugi z tytułowych adresów (Rynek 11) - do budynku mieszczącego część wydziałów Urzędu Miasta.
A dokładniej, to należy z Rynku do budynku wejść (w godzinach pracy urzędu) i wyjść od strony ul. Małej.
Tutaj chwilowo stoi "trudnofotografowalna" figura na uszkodzonej plincie. Mocno przeszkadza niefotogeniczne otoczenie.


Wiemy, że to miejsce chwilowe, więc nie krytykujemy i przechodzimy do szczegółów rzeźby.
Rzadziej do nas zaglądającym sugerujemy przejrzenie naszych "fotoopisów": typowego stroju kanonika oraz głównych atrybutów św. Jana Nepomucena.


Stojąca w pięknym kontrapoście (prawa noga) postać ubrana jest w typowy strój kanonika, składający się z: długiej sutanny z 10 słabo widocznymi guzikami, komży - rokiety obszytej koronką oraz futrzanej peleryny z kapturem - almucji. Na nogach trzewiki - jeden szpiczasty, drugi ze ściętym noskiem. Nakrycie głowy - biret trzymany jest w lewej dłoni, ale - to ewenement - skrzydełkami w dół!
Uproszczenia stroju, dostrzegalne zwłaszcza z tyłu, są typowe dla rzeźb z XIX w.

A pozostałe atrybuty? Przypominamy, że strój kanonika jest także atrybutem, niekiedy jedynym.
Po pręcie otoku aureoli z pięcioma gwiazdami pozostały tylko ślady:


Adorowany wzrokiem krucyfiks ułożony jest na gałązce palmy, wsparty na zgięciu lewej reki i przytrzymywany lewą dłonią. Rzadki układ!


Zwróćcie przy okazji na befkę pod szyją oraz na słabo widoczny medalion na piersi.
Warto też dostrzec, że figura stoi na chmurce - płaskiej, ale chmurce.

Na dzisiaj to tyle relacji z tych bardzo nietypowych odwiedzin.
Reasumując - rzeźba nie jest najwyższych lotów, ale jest w dobrym stanie i ma wiele rzadko spotykanych smaczków.
Po konserwacji, na tle wyremontowanego budynku przy ul. Cichej 2 - powinna być jedną z ozdób miasta.

Opisywanego dzisiaj Jana fotografowaliśmy w lipcu 2016 r.

Poniżej lokalizacja postumentu.

2 komentarze:

  1. Witam,
    serdecznie dziękuję za wspaniały opis i ... już tam pędzę z żoną i aparatem fotograficznym.
    Pozdrawiam, J.B. z Kłodzka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpewniej będzie pędzić w godzinach pracy urzędu... Życzymy ciekawych ujęć!

      Usuń