niedziela, 12 czerwca 2016

Ruszowice - posesja nr 16 (scena), gm. Kłodzko

Nastały ciężkie czasy dla nepomukofilów będących jednocześnie kibicami.
Bo jak tu żyć, kiedy mecze zaczynają się już o 15? Jak tu się skoncentrować, czekając na mecz Polska - Irlandia Północna?

Dzisiaj więc coś lekkiego, łatwego i przyjemnego.
Przy okazji ogłoszonego przez Starostwo Powiatowe w Kłodzku konkursu turystyczno-fotograficznego "Nepomuceny powiatu kłodzkiego" (jesteśmy partnerem tego konkursu) zachęcamy Was do odwiedzania plenerowych przedstawień św. Jana Nepomucena w powiecie kłodzkim.
A dokładniej, to chodzi o nie opisane wcześniej w naszym blogu plenerowe: płaskorzeźby na postumentach krzyży i kolumn, płaskorzeźbione sceny z udziałem tego świętego, niewielkie figurki we wnękach budynków, itp.

Dzisiaj zabieramy Was do wsi Ruszowice leżącej w gminie Kłodzko. Dojazd? Z DK 8 (odcinek Kłodzko - Polanica-Zdrój) za kierunkowskazem Ruszowice 4, lub z Bierkowic na DW 381 (odcinek Kłodzko - Nowa Ruda) za kierunkowskazem Kamieniec 4.

W centrum wsi kierujemy się na Kamieniec i zatrzymujemy się po 200 m, przy nowiutkiej świetlicy wiejskiej.
Na wygrodzonym terenie posesji nr 16 widzimy kamienny krzyż. Jest on celem dzisiejszej wycieczki:


Na encyklopedycznej stronie www.nepomuki.pl znajdziecie zdjęcie tego krzyża z figurami świętych i puttami.
Niestety, fala niekontrolowanego katolickiego złodziejstwa w bardzo katolickim kraju (kto od złodziei kupuje takie łupy???) przetoczyła się i przez Ruszowice. Zobaczmy to, co zostało - Ukrzyżowany i bogaty postument z Matką Bolejącą:


Nas najbardziej interesuje element postumentu ukryty za coraz wyższym krzaczkiem:


Widzimy płaskorzeźbę przedstawiającą św. Jana Nepomucena w tzw. scenie z jego żywota. Ten link przeniesie Was do naszego "fotoopisu" wyjaśniającego kontekst historyczny tej sceny.
Scena przedstawia kanonika Jana z Pomuka zrzucanego przez żołnierzy z mostu Karola do Wełtawy w Pradze.


Żołnierze w różowych spódniczkach? Nie podejrzewamy "kultu gender", a raczej brak wizji artystycznej odmalowującego.
Niestety, cały krzyż jest przesadnie pokryty farbami (na pewno niewłaściwymi), skrywającymi ledwo widoczne inskrypcje wotywne:


Święty najczęściej jest przedstawiany w typowym stroju kanonika. Przyglądając się, z trudem dostrzegamy almucję - futrzaną pelerynę na ramionach. A to coś na głowie - to chyba jest biret. Odnotujmy jeszcze prosty krzyż w dłoni świętego.

Po prawej stronie postumentu dostrzegamy datę - rok 1803.


Opisywaną dzisiaj scenę fotografowaliśmy w kwietniu 2014 r. i w marcu 2016 r.

Poniżej lokalizacja krzyża ze sceną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz