W grudniu zachęcaliśmy Was do odwiedzenia plenerowej postaci św. Jana Nepomucena stojącego na kolumnie przed bazyliką w Trzebnicy.
Przypomnijmy z tamtego wpisu, że Trzebnica prawa miejskie uzyskała w roku 1250, a tutejszy klasztor został założony w roku 1202! Jest on jednym z dwunastu największych XIII-wiecznych zabytków architektury sakralnej w środkowej Europie!!!
W dodatku miasto leży tylko 30 km od Wrocławia - ba, podobno za 3 lata dojedziemy tam drogą S-5!.
Dzisiaj ponownie zapraszamy do Trzebnicy, niemal w to samo miejsce. Zaparkować proponujemy - jak przy poprzedniej wizycie - przy ul. Jana Pawła II. Obydwa Jany dzieli tylko 200 m spacerkiem.
Do odwiedzanego dzisiaj Jana - stojącego na ogrodzonym terenie przed ww. klasztorem - dochodzimy wejściem od ul. ks. Bochenka.
Przy bramie wisi plakietka z napisem "NFZ", więc wejście na pewno jest ogólnodostępne, lecz strzeżone.
Teren pomiędzy bramą wejściową, a wejściem do klasztoru jest zatłoczony samochodami. Nie chcąc ich fotografować - mieliśmy niewielkie pole manewru. Jan na postumencie stoi na skwerku:
Przyjrzyjmy się dokładniej figurze Jana stojącego we wspaniałym kontrapoście (prawa noga):
Przed przejściem do szczegółów przypominamy o naszych "fotoopisach": typowego stroju kanonika oraz głównych atrybutów św. Jana Nepomucena. Przejrzenie tych informacji ułatwi Wam dalsze oglądanie!
Jan ubrany jest w typowy dla tego świętego strój kanonika składający się z: sutanny bezguzikowej (talary), komży - rokiety obszytej koronką oraz futrzanej peleryny (almucji) z kapturem, związanej z przodu ozdobnym sznurem. Na głowie biret, na nogach proste trzewiki.
Ciekawostką jest mocne "rozwianie" talary i rokiety.
Przejdźmy do atrybutów świętego.
Strój kanonika z biretem opisaliśmy, ale przyjrzyjmy się dokładniej niezwykłemu biretowi - bardzo małemu i płaskiemu:
A przy okazji zwróćcie uwagę na otaczającą głowę aureolę z pięcioma gwiazdami - gwiazdy są "dwustronne":
Są też pozostałe dwa główne atrybuty: oparty na prawym ramieniu i trzymany prawą dłonią sporych rozmiarów krucyfiks ułożony na gałązce palmy. Lewa ręka tylko delikatnie dotyka krucyfiks:
Przyszła pora na postument, z ciekawym motywem po bokach:
Pozostało nam odnotowanie chronostychu na postumencie podającego prawdopodobnie datę wykonania, ale sami nie potrafimy go rozszyfrować, a na datę nie trafiliśmy - nawet na www.nepomuki.pl:
Opisywanego dzisiaj Jana odwiedziliśmy w lipcu 2014 r.
Poniżej lokalizacja postaci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz