Ostatnio odwiedzaliśmy Nysę, a dzisiaj ponownie zapraszamy Was do województwa opolskiego, do odwiedzenia plenerowej postaci św. Jana Nepomucena znajdującej się w Brzegu, stolicy dawnego Księstwa Brzeskiego.
Tak przy okazji - słyszeliście o koledze, a może i przyjacielu Jana Nepomucena - Piotrze z Brzegu?
Cel dzisiejszych odwiedzin znajduje się na Placu Zamkowym, przed kościołem pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, niespełna 100 m od wejścia do Zamku Piastów Śląskich.
Po lewej stronie elewacji widzimy rzeźbę św. Judy Tadeusza Apostoła, ale nas dużo bardziej interesuje rzeźba po prawej stronie, stojąca na dwuczęściowym postumencie:
Postumentem zajmiemy się później. Teraz powoli okrążamy figurę, podziwiając m.in. piękny kontrapost (lewa noga):
Figura prawdopodobnie niedawno była poddana dobrej renowacji. Ciągle ładnie oddany jest strój postaci.
Dla jego docenienia warto zapoznać się z naszym "fotoopisem" typowego dla św. Jana Nepomucena stroju kanonika.
Oglądany strój składa się z: sutanny z 12 widocznymi guzikami umieszczonymi w parach, komży - rokiety obszytej szeroką koronką i futrzanej peleryny z kapturem - almucji. Na głowie biret, na nogach trzewiki ze ściętymi czubkami - warto je zobaczyć z bliska:
Przed przejściem do opisu atrybutów zajrzyjcie do naszego "fotoopisu" głównych atrybutów św. Jana Nepomucena.
Strój kanonika z biretem opisaliśmy powyżej.
Duża, rzadko spotykana owalna aureola z pięcioma gwiazdami jest w bardzo dobrym stanie.
Duży, adorowany wzrokiem krucyfiks trzymany jest oburącz i wsparty na prawym ramieniu.
Rzadko spotykana, metalowa gałązka palmy męczeństwa trzymana jest pionowo w lewej dłoni.
Wracamy do postumentu, z dwiema inskrypcjami:
Obydwie inskrypcje zawierają chronostychy - górny ukrywa datę powstania rzeźby, a dolny (powtarzamy to za www.nepomuki.pl) datę przenosin rzeźby na obecne miejsce.
Zajmijmy się pierwszą z nich - fragmentem psalmu 148 w łacinie:
Sprawa jest nieco bardziej skomplikowana niż zwykle, bo pierwsze litery słów też są podobnej wysokości.
Zaznaczamy na czerwono litery wyróżnione wysokością, ale tylko te, które odpowiadają cyfrom rzymskim:
Dalej typowo - czerwone litery są cyframi rzymskimi, zapiszmy je jako cyfry arabskie i dodajmy do siebie:
...............50+5+500+5+1000+1+10+100+50+1 + 1+50+5+500+1 + 500+1+50+1 + 500+5+1+1+5+1+100 = 3444...........
I co z tym dalej robić? Spokojnie, to jeden z "chwytów" stosowanych w chronostychach.
Wynik dzielimy przez 2 i wychodzi nam data powstania rzeźby - rok 1722.
W zasadzie skończyliśmy, ale do kościoła co jakiś czas wchodzą ludzie - być może wnętrze jest dostępne? Sprawdzamy!
W środkowej kaplicy od razu dostrzegamy niewielką figurę św. Jana Nepomucena w biało - złotej kolorystyce:
Ale rozglądając się wokół dostrzegamy jeszcze jedną fantastyczną rzecz - freski poświęcone "naszemu" świętemu!
Przyglądamy się dokładniej - przypominają nam się podobne freski z kaplicy nepomuckiej w Dworze Sarny w Ścinawce Górnej.
Od razu przyciąga wzrok znajdująca się po prawej stronie scena zrzucenia z mostu Karola na Wełtawie:
Na górze jest spowiedź Zofii - żony króla Wacława IV, a po prawej scena przesłuchania przez króla:
Na samej górze scena pierwszy raz przez nas spotkana - adoracji krzyża (krucyfiksu?):
Używając kulinarnych porównań - po wspaniałym daniu głównym i po zupełnie niespodziewanym, przepysznym deserze każdy nepomukofil odejdzie nasycony! Czekamy na FB na Wasze wrażenia z tego miejsca.
Opisywanego dzisiaj Jana odwiedziliśmy m.in. w lutym i w grudniu 2015 r.
Poniżej lokalizacja figury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz