poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Radochów - posesja nr 53, gm. Lądek-Zdrój

Zaczniemy górnolotnie - złotego pociągu w Wałbrzychu jeszcze nie odnaleziono, więc przedstawiamy Wam świeżo odkrytą na terenie Ziemi Kłodzkiej, bardzo rzadko spotykaną, plenerową klęczącą postać św. Jana Nepomucena.
Postać do tej pory nie tylko nieznaną dla nas, ale i nieznaną dla znakomitej encyklopedii nepomuków - strony www.nepomuki.pl.
Ponownego odkrycia tej postaci dokonał Tomasz Ptasiński, który udanie łączy pasję nepomucką z wycieczkami rowerowymi.
Bardzo dziękujemy za podzielenie się z nami tą informacją.

Przy okazji zachęcamy do uczestnictwa w ogłoszonym przez Starostwo Powiatowe w Kłodzku konkursie turystyczno-fotograficznym "Nepomuceny powiatu kłodzkiego" (jesteśmy partnerem tego konkursu). Konkurs trwa tylko do 15 września 2016 r..

Po - mamy nadzieję - zachęcającym wstępie zapraszamy do wsi Radochów leżącej w gminie Lądek-Zdrój.
Dojechać do Radochowa można jedną z dróg wojewódzkich: nr 390 lub nr 392. Dalej należy pojechać lokalną drogę łączącą te dwie DW, przebiegającą obok kościoła. Od kościoła licząc i jadąc na Złoty Stok, mamy do pokonania 800 m.

Poszukujemy figury znajdującej się na terenie posesji nr 53, graniczącej z rzeką Biała Lądecka.
Uwaga! Figura znajduje się w całości na terenie tej posesji i nie jest widoczna bez wejścia na podwórze.
Stąd niezbędna jest wcześniejsza zgoda właścicieli na wejście i fotografowanie. Właściciele są niezmiernie sympatyczni - przy tej okazji bardzo im dziękujemy za okazaną nam wyrozumiałość i cierpliwość.

Tym razem nie będzie ujęć "na tle", bo pomnik stoi pośród bardzo skrupulatnie zagospodarowanego podwórza gospodarczego.
poniżej świadectwo, że próbowaliśmy ujęć pionowych (charakterystyczny świerk) i ujęć poziomych:


Podchodząc nieco bliżej, zobaczymy tylko nieco więcej:


Tak więc kolejne zdjęcia będą wykonywane z bliższej odległości, z w miarę pomijanymi elementami zabudowy gospodarczej:


Widzieliście już tę figurę? My także! Porównajcie kompozycje:



Uderzające podobieństwo kompozycji do opisywanej przez nas figury z ul. Podzamcze w Gorzanowie!

Widzieliście już tę twarz? My także! Porównajcie twarze:



Bardzo duże podobieństwo do twarzy opisywanej przez nas figury z parku pałacowego w Korytowie!

Od razu rodzą się pytania: powyższe postacie wykonywał ten sam twórca, ten sam warsztat, czy to tylko zapożyczenia?
Pójdźmy tropem daty powstania - która z powyższych figur powstała jako pierwsza?
Data powstania figury z Gorzanowa nie jest znana, figura z Korytowa ma datę 1726, a ta dzisiaj opisywana?
Na postumencie widzimy bardzo dobrze zachowany chronostych, a chronostychy przecież potrafimy rozwiązywać!


Zaznaczamy na czerwono litery wyróżnione wysokością:


Czerwone litery są cyframi rzymskimi, zapisujemy je jako cyfry arabskie i dodajemy do siebie:
................................5+10+1 + 50+1+5+1 + 500+1+5+100+50 + 5+1000+5 + 5 = 1744...........
Rozwiązaniem chronostychu jest data powstania tej rzeźby - rok 1744.

Nasuwa się teza robocza: jest to kopia kompozycji z Gorzanowa, wykonana przez twórcę figury z Korytowa.
Do takiego myślenia uprawnia mniej dokładne wykonanie (zwykle tańsze i późniejsze) od figury z Gorzanowa oraz podobna erozja powierzchni piaskowca, jak u figury z Korytowa.

No cóż - pierwszy etap śledztwa zakończony, przechodzimy do opisu figury.


Bardzo nas ekscytuje wyjątkowość tej figury - bardzo rzadkie są plenerowe figury św. Jana Nepomucena klęczącego.
W powiecie kłodzkim są jeszcze tylko dwie samodzielne figury: wspomniana wyżej figura z ul. Podzamcze w Gorzanowie oraz figura sprzed plebanii w Trzebieszowicach. Nie można zapomnieć (dziękujemy za podpowiedź) o figurze z pełnowymiarowej grupy "Ukrzyżowanie" przy ul. Warty 2 w Kłodzku. Jest także bardzo ciekawa figuro - płaskorzeźba sprzed szkoły w Krosnowicach.

Przed przejściem do szczegółowego opisu tradycyjnie sugerujemy przejrzenie naszych "fotoopisów": typowego stroju kanonika oraz głównych atrybutów św. Jana Nepomucena.

Strój świętego widzicie na powyższych zdjęciach, ale przyjrzyjmy się kilku szczegółom:


Św. Jan Nepomucen ma na sobie tradycyjny strój kanonika: sutannę bezguzikową - talarę, komżę - rokietę ze słabo widoczną koronką oraz futrzaną pelerynę z kapturem - almucję. Prawą dłonią przytrzymuje biret, na stopach ma trzewiki.

Strój kanonika jest jednocześnie najczęściej spotykanym głównym atrybutem tego świętego.
Drugim z takich atrybutów jest aureola z 5 gwiazdami - niestety, pozostały z niej tylko resztki otoku:


Kolejnym głównym atrybutem jest krucyfiks - tutaj (ogromna rzadkość) leżący na chmurce, przed klęczącym świętym.
Po prawej stronie widzimy metalową gałązkę palmy - ostatni z głównych atrybutów.


Rzadko spotykany jest kolejny atrybut - dłoń ułożona na sercu w geście przysięgi, symbolizującym zachowanie tajemnicy spowiedzi.


Pozostaje do rozwiązania najważniejsza zagadka - dlaczego ten pomnik tutaj stoi?
Jego funkcja jest w miarę czytelna, bo stoi tylko 25 m od koryta groźnej rzeki.
Ale lokalizacja pozostaje dla nas zagadką - być może kiedyś inaczej przebiegała droga (np. przy korycie rzeki), a być może była tutaj posiadłość bogatej osoby, a być może jest to świadectwo niezwykłego wydarzenia, a być może, a być może...

Opisywaną postać odwiedziliśmy w lipcu 2016 r.

Poniżej lokalizacja postaci.

sobota, 13 sierpnia 2016

Korytów - posesja nr 1 (we wnęce), gm. Kłodzko

Dzisiaj zapraszamy do odwiedzenia ostatniej ze znanych nam figur św. Jana Nepomucena wykonanych z drewna i umieszczonych we wnękach budynków w powiecie kłodzkim.

Opisujemy plenerowe przedstawienia św. Jana Nepomucena w powiecie kłodzkim znajdujące się zazwyczaj poza głównym nurtem naszego bloga z powodu ogłoszonego przez Starostwo Powiatowe w Kłodzku konkursu turystyczno-fotograficznego "Nepomuceny powiatu kłodzkiego". Jesteśmy partnerami tego konkursu, więc przybliżamy Wam nepomuki nieopisywane przez nas wcześniej, a spełniające kryterium regulaminu konkursu.

Udajemy się do wsi Korytów leżącej w gminie wiejskiej Kłodzko. Byliśmy już razem w Korytowie i odwiedziliśmy piękną figurę stojącą na skraju pałacowego parku. Aby do wsi dojechać, należy z obwodnicy Kłodzka (DK 8) skręcić w przeciwną stronę niż do widocznych: zakładu GE i sklepu Stollido. Po niespełna 3 km jesteśmy w Korytowie i szukamy posesji nr 1.

Zerkamy przez drewniane wrota dawnego kompleksu gospodarczego i ostrożnie wkraczamy dalej:


Jeśli jeszcze nie natrafiliście na bardzo sympatycznego gospodarza, to teraz go wywołajcie, aby uzyskać zgodę na zdjęcia.
Prawdopodobną lokalizację tej figurki wskazał nam znakomity fotograf (w tym nepomuków) - Tomasz Gmerek z Kłodzka. Dziękujemy!

Wnęka z interesującą nas figurką znajduje się nad drzwiami wejściowymi do budynku chroniona jest szybą.
Tutaj ciekawostka - święty uczestniczy w życiu mieszkańców i udało nam się trafić na wersje: zimową i letnią.

Zaczynamy od wersji zimowej:


Tak wygląda wersja letnia:


W tym miejscu zachęcamy (zwłaszcza rzadziej do nas zaglądających) do przejrzenia naszych "fotoopisów": typowego stroju kanonika oraz głównych atrybutów św. Jana Nepomucena.


Trudno ocenić, czy piękna postać jest statyczna, czy stoi w kontrapoście. Święty ma na sobie polichromowany, tradycyjny strój kanonika składający się z: sutanny bezguzikowej - talary, komży - rokiety z bardzo ciekawą koronką oraz futrzanej peleryny - almucji.
Na głowie wspaniały biret. Na twarzy płomienno rude włosy, wąsy i brodę.


Niestety, dłonie są puste, więc - poza ubiorem - innych atrybutów nie dostrzegamy.


Ale zwróćcie uwagę na widoczne powyżej prążki tkaniny rokiety. Zwykle można to dostrzec na najstarszych figurach.
Może uda się inwentaryzacją tej figurki zainteresować Muzeum Ziemi Kłodzkiej? Spróbujemy.

Opisywaną dzisiaj figurę fotografowaliśmy w marcu i w lipcu 2016 r.

Poniżej lokalizacja budynku z figurą.

środa, 10 sierpnia 2016

Ławica - kaplica (we wnęce), gm. Kłodzko

Na początek pochwalimy się niespodziewaną i ogromną (jak na nasze możliwości) popularnością naszego poprzedniego wpisu - o plenerowej postaci św. Jana Nepomucena, której poprzednia i przyszła lokalizacja, to ul. Cicha w Nowej Rudzie.
Przy okazji dziękujemy twórcy strony Nowa Ruda Neurode Tajemnice, zagadki, historia za mobilizację noworudzian!

Dzisiaj wracamy do opisywania plenerowych przedstawień św. Jana Nepomucena w powiecie kłodzkim znajdujących się zazwyczaj poza głównym nurtem naszego bloga. Opisujemy je przy okazji ogłoszonego przez Starostwo Powiatowe w Kłodzku konkursu turystyczno-fotograficznego "Nepomuceny powiatu kłodzkiego". Jako partnerzy tego konkursu chcemy przybliżyć Wam nepomuki nieopisywane przez nas wcześniej, a spełniające kryterium regulaminu konkursu.

Tym razem będzie to figurka wykonana z drewna i umieszczona we wnęce budynku. Aby ją obejrzeć, trzeba wybrać się do wsi Ławica, leżącej w gminie wiejskiej Kłodzko. Jadąc w kierunku wsi Podtynie szukamy kaplicy - uwaga! w pobliżu przystanku PKS.
Skręcając z DK 8 do Boguszyna za drogowskazem Morzyszów 6, mamy do pokonania tylko 2,2 km.


Powyżej widok z drogi głównej na ścinę szczytową - w której do niedawna były drzwi wejściowe do kaplicy.
Obecnie wejście jest z przeciwnej strony - od ogrodzonego i zadbanego placu zabaw:


Tutaj są (zwykle zamknięte) drzwi do barokowej kaplicy św. Anny, a nad nimi, w nowej wnęce - "nasz święty"!


Informację o tej figurze przysłał nam J.B. z Kłodzka. Dziękujemy! Wysłał jej opis także na stronę www.nepomuki.pl.
Wg tych informacji - uroczystość poświęcenia kaplicy odbyła się w 2015 r., a fundatorem figurki jest firma organizująca w pobliżu kaplicy spływy pontonami do Barda przełomem Nysy Kłodzkiej przez Góry Bardzkie.


W tym miejscu- tak jak zwykle sugerujemy przejrzenie naszych "fotoopisów": typowego stroju kanonika oraz głównych atrybutów św. Jana Nepomucena.


Jak widział postać św. Jana Nepomucena współczesny rzeźbiarz? Stylizowana maniera ludowa dodaje uroku postaci - przez to niemal współczesnej, w dodatku w uwspółcześnionym stroju. Jednym słowem - niemal ksiądz z sąsiedztwa.


Święty ma na sobie czarne: sutannę bezguzikową - talarę i biret na głowie - tego jesteśmy pewni. Do tego biała komża i czarna pelerynka - nie znamy jej nazwy. Do tego stuła.
Włosy i zarost na twarzy - płomiennie rude!


Jako pewny atrybut widzimy trzymany w obu dłoniach krucyfiks.


Figurka bardzo nam się podoba. Ale gdybyśmy nie wiedzieli, że to św. Jan Nepomucen, to byśmy wcale nie byli tego pewni.

Warto zwrócić uwagę na sąsiadujący z kaplicą krzyż - utrzymany w tej samej konwencji.


Opisywaną dzisiaj figurę fotografowaliśmy w lipcu 2016 r.

Poniżej lokalizacja kaplicy z figurą.

piątek, 5 sierpnia 2016

Nowa Ruda, ul. Cicha 2 + Rynek 11

Zaskoczeni? Takiego tytułu jeszcze nie mieliśmy - z dwiema lokalizacjami!

Nowa Ruda jest miastem niezwykłym, zwłaszcza dla zarażonych odwiedzaniem plenerowych postaci św. Jana Nepomucena.

Dzisiaj zaczynają się Igrzyska Olimpijskie Rio 2016, ale teraz zaproponujemy konkurencję nieolimpijską!
Jej przydługa nazwa brzmi: Uszereguj miejscowości na świecie, porównując daty powstania 2 znajdujących się tam, najstarszych plenerowych figur św. Jana Nepomucena!
Z porównania wykluczona jest figura z mostu Karola w Pradze - bo, jak mawiał klasyk - od niej wszystko się zaczęło.

Przy takich założeniach - wcale nie wydumanych - najprawdopodobniej mistrzem świata jest Nowa Ruda!
Zdecydowane i bezdyskusyjne zwycięstwo dały jej: figura z ul. Cmentarnej - rok 1706 oraz figura z placu Ks. Białowąsa - rok 1707.
Faworyzowana Praga ma 2 figury z roku 1709 - pisaliśmy o nich tutaj i tutaj.

To na razie tyle o rywalizacji miejscowości.

Oczywiście nie zapominamy o rywalizacji osób lub grup (to będzie także konkurencja nieolimpijska) i proponujemy Wam udział we właśnie trwającym, ogłoszonym przez Starostwo Powiatowe w Kłodzku konkursie turystyczno-fotograficznym "Nepomuceny powiatu kłodzkiego". Jesteśmy zresztą partnerami tego konkursu.

Służymy nawet aktualnym hasłem: Lepiej rodzinnie szukać nepomuków, niż w samotności pokemonów!

Ale kończymy wstęp i jedziemy do noworudzkiej dzielnicy Centrum, np. jedną z dróg wojewódzkich o nr: 381, 384 lub 385.
Chcemy odwiedzić szóstą (6!) figurę plenerową z Nowej Rudy - czasowo obecną!
Poszukiwana przez nas ul. Cicha jest boczną ul. Piastów. Od opisywanej wcześniej przez nas figury przy ul. Piastów do budynku nr 2 przy ul. Cichej mamy do przespacerowania tylko 100 m.

Na początek musimy się wprosić na teren odbudowywanej posesji. A tam na razie efekt nie powala:


Niewysoki, prosty postument z czerwonego piaskowca, z niemal nieczytelnymi inskrypcjami.
Na nim stała figura św. Jana Nepomucena, do niedawna widoczna tylko na starych zdjęciach w starych przewodnikach po Nowej Rudzie.
Figura przez lata była przechowywana w miejskich magazynach, bo posesja przy ul.Cichej 2 popadała w ruinę.
Aż zdarzył się lokalny cud... i pasjonat Nowej Rudy odbudowuje budynek niemal od podstaw.

Z tej okazji figurę postanowiono wydobyć z magazynów i poddać (podobno) renowacji. Po niej (podobno) ma wrócić na pokazany powyżej postument. Mamy nadzieję, że zarówno figura, jak i postument zostaną poddane fachowej renowacji.

Zapraszamy więc pod drugi z tytułowych adresów (Rynek 11) - do budynku mieszczącego część wydziałów Urzędu Miasta.
A dokładniej, to należy z Rynku do budynku wejść (w godzinach pracy urzędu) i wyjść od strony ul. Małej.
Tutaj chwilowo stoi "trudnofotografowalna" figura na uszkodzonej plincie. Mocno przeszkadza niefotogeniczne otoczenie.


Wiemy, że to miejsce chwilowe, więc nie krytykujemy i przechodzimy do szczegółów rzeźby.
Rzadziej do nas zaglądającym sugerujemy przejrzenie naszych "fotoopisów": typowego stroju kanonika oraz głównych atrybutów św. Jana Nepomucena.


Stojąca w pięknym kontrapoście (prawa noga) postać ubrana jest w typowy strój kanonika, składający się z: długiej sutanny z 10 słabo widocznymi guzikami, komży - rokiety obszytej koronką oraz futrzanej peleryny z kapturem - almucji. Na nogach trzewiki - jeden szpiczasty, drugi ze ściętym noskiem. Nakrycie głowy - biret trzymany jest w lewej dłoni, ale - to ewenement - skrzydełkami w dół!
Uproszczenia stroju, dostrzegalne zwłaszcza z tyłu, są typowe dla rzeźb z XIX w.

A pozostałe atrybuty? Przypominamy, że strój kanonika jest także atrybutem, niekiedy jedynym.
Po pręcie otoku aureoli z pięcioma gwiazdami pozostały tylko ślady:


Adorowany wzrokiem krucyfiks ułożony jest na gałązce palmy, wsparty na zgięciu lewej reki i przytrzymywany lewą dłonią. Rzadki układ!


Zwróćcie przy okazji na befkę pod szyją oraz na słabo widoczny medalion na piersi.
Warto też dostrzec, że figura stoi na chmurce - płaskiej, ale chmurce.

Na dzisiaj to tyle relacji z tych bardzo nietypowych odwiedzin.
Reasumując - rzeźba nie jest najwyższych lotów, ale jest w dobrym stanie i ma wiele rzadko spotykanych smaczków.
Po konserwacji, na tle wyremontowanego budynku przy ul. Cichej 2 - powinna być jedną z ozdób miasta.

Opisywanego dzisiaj Jana fotografowaliśmy w lipcu 2016 r.

Poniżej lokalizacja postumentu.